Mikołaj też korzysta z lotów Warszawa Barcelona
Moja córka obudziła się wesoła i zadowolona. Cieszyłem się, ale zastanawiałem się, co ją tak w nocy uradowało. Okazało się, że miała piękny sen. Odwiedził ją sam święty Mikołaj. Jeszcze nie miał prezentów, bo jechał dopiero po nie, do fabryki elfów. Córka oświadczyła mi, zdziwiona, że nie wiem, że fabryka elfów znajduje się na południu Hiszpanii. Tatusiu, przecież w Laponii jest zimno i marzłyby im ręce przy maszynach robiących zabawki. Tam mają ciepło, mogą się wykąpać w ciepłym morzu dla odpoczynku. Wracając do odwiedzin Mikołaja, okazało się, że Rudolf, stojący na czele zaprzęgu zwichnął nogę i nie mogli dalej jechać. Moja sprytna córeczka, pamiętając naszą wakacyjną wycieczkę samolotową do Hiszpanii, poradziła mu, że są bezpośrednie loty Warszawa Barcelona. Mógłby z całym zaprzęgiem zapakować się na taki samolot i w ciągu 2 godzin byłby na miejscu. Mikołaj bardzo się ucieszył z takiej propozycji, tym bardziej, że były to tanie loty do Barcelony i niewiele by kosztowała taka podróż. Miałby wtedy więcej pieniędzy na dodatkowe prezenty dla dzieci.
