Ostatnio trwa trudny czas. Jestem bardzo zmęczona i potrzebuję odpoczynku. Chciałabym gdzieś pojechać, by móc odpocząć. Wydaje mi się, że jakakolwiek turystyka może dać mi możliwość wypoczęcia i odreagowania stresu.
Nie wymagam jakichś wielkich rzeczy, potrzebuję jedynie, by móc gdzieś spać i dostać coś do jedzenia. Chciałabym tylko, by było tam mało ludzi i panował tam spokój. Nie wiem, może dobrym pomysłem byłaby na przykład agroturystyka? Jakoś tak mam wrażenie, że taka opcja spełniłaby moje oczekiwania.
W każdym razie jeżeli gdzieś nie wyjadę, to chyba zwariuję. Jestem rozdrażniona, a każdy dzień w pracy, kiedy nie mogę wypocząć, odbiera mi tę resztkę sił, którą mam. Uważam, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc lepiej odpocząć teraz niż potem nie poradzić sobie w trudnym momencie.
Podjęłam już decyzję. To rzeczywiście będzie agroturystyka. Już zrobiłam rezerwację miejsca i zaczynam pakować rzeczy. Liczę na to, że pobyt tam wyciszy mnie i pozwoli mi się wziąć w garść, by móc wrócić do pracy.
