Jak widać, Fabryka nie była ostatnio aktualizowana… Powodem jest oczywiście brak czasu: kiedy pracuje się nad zbyt wielką ilością projektów na raz, a dodatkowo przygotowuje do drastycznej zmiany sposobu życia, to niestety hobby (a za takie uważam tego bloga) musi zejść na dalszy plan… Tym niemniej postaram się pisać choćby dwa razy w miesiącu (na pewno tymczasowo odpuszczam serię “linkbaiting miesiąca”).
Tymczasem chciałbym poinformować, że zgodnie z sugestią Czarka Lecha podpiąłem kanał RSS pod FeedBurnera (mimo, że nie lubię dostarczać googielowi nadmiaru danych statystycznych). Jeśli nie korzystasz z czytnika RSS, możesz również skorzystać z opcji subskrypcji przez e-mail. Mam nadzieję, że wszystko działa poprawnie…
I jeszcze jedno, zgodnie z tym, co kiedyś napisałem na PiO, biorę (chyba) udział w zakładzie “Od zera do milionera” – więcej informacji gdzieś tu.