West Coast, piękne Zachodnie Wybrzeże

0
Tym razem nie bedę lała wody 😛 będzie bardziej zdjęciowo 🙂 Strzałki dla zagubionych kierowców Ale nim zaczniemy… Chciałabym, żebyście wyobrazili sobie, że wskakujecie do samochodu i dajecie...

Abel Tasman Great Walk. Wielki szlak i ogromne komary.

0
Abel Tasman Great Walk dzień drugi i trzeci. Start musi być wczesny. Przejście szlaku w paru miejscach uzależnione jest od pływów oceanu. Strażnicy Parku Narodowego...

Autostop w Nowej Zelandii

0
Autostop w Nowej Zelandii jest całkowicie legalny. Nie jest polecany przez policję, rodziców, firmy transportowe… ale jest legalny i jeśli masz głowę na karku,...

Avalanche Peak. Alpejski szczyt z papugami Kea.

0
Znów mieliśmy ten sam plan, znów mielismy po drodze, znów było miejsce w samochodzie, czyli dalej jechałąm z Evą, Tomem, Deanem, Eldarem i Muria...

Bluff, kraniec Nowej Zelandii

0
Opuszczam niespiesznie Fiordland, z jego daszczowym Te Anau. Żegnają mnie świeżo ośnieżone szczyty górskie i deszcz. Droga z Te Anau do Queenstown Powoli czuję, że mój...

Breast Hill i Timaru River Track

0
Nic nie wskazywało na to, że szlak się tak potoczy… 🙂 Ale, ale, zacznijmy od początku. Dingle Burn, Lake Hawea. Poczatek szlaku Tak wyglada szlak Breast Hill...

Cardrona – Cromwell Track

0
Szlak położony niedaleko Wanaka, w drodze do Queenstown, w małym miasteczku Cardrona. Cardrona może nie jest zbyt wielka, ale za to dobrze znana fanom...

Clyde, Arrowtown – gorączka złota w NZ

0
Kowboje, rewolwery, napady na bank, western… Ilekroć o tym myślę, myślę także „gorączka złota” (… i rolada z kluskami przy niedzielnym obiedzie z westernem 😛 ). Ale...

Coromandel Peninsula. Plaże i motyle

0
Hot Water Beach, Coromandel Peninsula, Nowa Zelandia Ups... Coś poszło nie tak. Ta strona nie wczytała Map Google prawidłowo. Szczegóły techniczne znajdziesz w konsoli JavaScript. Ostatnio przy...

Coromandel Peninsula, plaże i złoto

0
Coromandel Peninsula, mój ostatni przystanek przed Auckland, lotniskiem i … końcem przygody w Nowej Zelandii. Trudno uwierzyć, że to prawie koniec. Gdy wysiadałam z samolotu...

Coromandel Peninsula. Zachody słońca

0
Postanowiłam, że tym razem mniej będe gadać, a więcej pokażę. Gdy podróż zaczyna dobiegać końca, człowiek mniej mówi, więcej słucha i patrzy… Panicznie próbuje...

Dannevirke, czyli jak nawoziłam pastwiska w Nowej Zelandii.

0
Poprzednią noc spędziłam z Tracy, Mickiem i ich małą córką Rebecką. Strasznie podobało mi się co Mick mówił o sensie podróży. Moja podróż dopiero...

Franz Josef. Helikopterem na lodowiec

0
Powiem, od razu, jak było: TEGO NIE BYŁO W PLANIE 🙂 Najtańszy kemping w miasteczku Franz Josef Zachód słońca Po zobaczeniu Fox Glacier (o trekkingu pod lodowiec...

Franz Joseph Glacier, czyli lodowiec i pierwszy szabat.

0
Po baaardzo dobrze przespanej nocy w Graymouth niespiesznie wywleklimy się ze śpiworów. Jeszcze tylko stały punkt programu: sklep, i-site – dla ulotek, biblioteka –...

Gertrude Saddle. Piękno Fiordlandu.

0
Ostatnie dni spędziłam na szlaku Milford Track. Wiele się podziało. Skończyłam ten szlak prawie cała i prawie zdrowa 🙂 Po 4 dniach bez prysznica w...

Góry, jezioro… Wanaka

0
Zdecydowanie w Wanaka jest energia. Trudno to wytłumaczyć, łatwiej jest poczuć. Przez te parę dni mogłam oglądać nie tylko cuda natury: złote góry, które...

Grandview Range Track

0
Grandview Range Track to zdecydowanie trekking z widokiem. Widokiem na turkusowe wody Clutha River, Lake Wanaka, Lake Hawea, zadziorne szczyty Mt Aspiring National Park, krągłości...

Greymouth. Szum fal i ognisko z Maorysami.

0
Po ostatniej nocy (avalanche peak, kea) na pytanie: „to gdzie dziś śpimy?”, wszyscy chóralnie odpowiedzieli: „TYLKO NIE TUTAJ!”. Dość ciężarówek, pociągów towarowych i krzykliwych...

Hooker Valley, trekking z widokiem na Mt Cook

0
Nowa podróż rozpoczęła się w Christchurch. Nie zostaliśmy w największym mieście Wyspy Południowej długo… tyle co zobaczyliśmy lotnisko, trochę centrum… Po co tracić czas...

Jak zostałam drwalem w Nowej Zelandii

0
Tym razem mniej słów, za to więcej obrazów. Nie spodziewałam się pozanć Nowej Zelandii od tej strony… 🙂 Warto czasem wygrzebać się wcześniej ze śpiwora....

Kepler Great Walk, trekking we Fiordlandzie

0
Przetańczyliśmy całą noc w Queenstown. Rano lekko zaspani przygotowywaliśmy się do kolejnego ruchu. Z częścią ekipy trzeba było się porzegnać. Niektórzy zaczynali swoje, zarezerwowane...

Little Criffel Track, żółte wzgórza

0
Wybierając się na ten szlak wiedziałam, że będzie pięknie, ale nie spodziewałam się TEGO… normalnie mi szczęka opadła 🙂 Ale nim dojdziemy do opadającej szczęki...

Lodowiec Fox Glacier i Lake Matheson

0
W Wanaka i okolicach spędziliśmy prawie tydzień. Czas zaczął gonić, jeszcze tyle przejechania, tyle do zobaczenia. Przyszła pora na ruch na Północ. Moim zdaniem zachodnie wybrzeże Południowej...

Matariki, maoryski Nowy Rok

0
W Nowej Zelandii mamy dwa „Nowe Roki” 🙂 Jest ten typowy Nowy Rok, z poprzedzającym go Sylwestrem i hektolitrami wypitego alkoholu. Jest też Maoryski...

Matukituki i wiosenny powrót

0
Są takie miejsca, które podczas mojej pierwszej podróży, absolutnie porwały moje serce. A Matukituki Valley jest w moim nowozelandzkim TOP 10. Może to był tylko...

Matukituki Valley, czyli warto wyzionąć ducha

0
Góry mnie wzywały. Ekipa, z którą spędziłam ostatnie dni / tygodnie miała szabat. Odłożyli góry na później. A mi już tęskno było za górami…...

Miesięczna podróż po Nowej Zelandii

0
To już ponad dwa lata gdy udałam się w samotną podróż autostopem po Nowej Zelandii. Do dziś pamiętam każdy moment, każde miejsce, każdą napotkaną...

Milford Great Walk. Pierwsza noc.

0
Południowo-zachodnia część Nowej Zelandii. Cudowna kraina zwana Fiordlandem. Poprzedniego dnia Fiordland mnie uwiódł pięknym szlakiem Kepler Great Walk. Niestety nie było czasu, by przejść całość....

Milford Track, który przeszłam na ślepo

0
Ciag dalszy Milford Great Walk, który dla niektórych jest kwintesencją Nowej Zelandii, szlakiem, który trzeba przejść. I dlatego jak tylko nadażyła się okazja zabukowałam...

Milford Track. Podsumowanie nieszczęść

0
Ostatni dzień Milford Track. Pierwsze dwa dni na szlaku w deszczu z zerowymi widokami. Trzeciego dnia gdy zaczęły się widoki, gdy pogoda wróciła, gdy...

Mou Wahu Island

0
Wyspa na jeziorze na wyspie na jeziorze na wyspie na oceanie 🙂 Że cooooo???? 🙂 Widok na Roys Peak i Rippon Vineyard Wbrew pozorom to ma sens....

Mt Cook, w pogoni za górą i rozumem

0
Mt Cook to jedno z tych miejsc, do których chcę (muszę!) wrócić. Nie chodzi o to, że to najwyższa góra Nowej Zelandii (i, że...

Mt Fox Route, czyli widok na lodowiec, Alpy i ocean.

0
Skończył się szbat (o którym było tutaj: Franz Joseph Glacier szabat), więc przyszedł czas na zdobywanie gór. Jeszcze przed wyjazdem z Franz Joseph szybka...

Mt Taranaki, wulkan zdobyty.

0
Najwyższy szczyt Nowej Zelandii, Mt Cook, był moim ostatnim przystankiem na Południowej Wyspie. Kolejny cel to Północna Wyspa i wulkan Taranaki. Od tej chwili rzeczy...

Napier, czyli art deco, lodziarka i radość podróżowania

0
Poprzednią noc spędziłam u dziadków Rona i Barb. Dobrze u nich wypoczęłam, naładowałam akumulatory i po paru angielskich herbatkach byłam gotowa do drogi. Droga...

Newcastle, Upper Clutha Track. Szlaki rowerowe

0
Przybywając do Wanaka, trzeba się liczyć z tym, że jest tu co robić. Na ziemi, na wodzie, w powietrzu 🙂 Poczatek Newcastle Track Od czasu do...

Nowa Zelandia. Kemping

0
Za mną już zatem wieeeeelogodzinna podróż i przejście graniczne. Dzięki informacji turystycznej (i-site) załatwiłam sobie nocleg. Nooo to teraz już będzie z górki, czekają mnie same...

Nowa Zelandia najlepsze momenty

0
To chyba najtrudniejszy post do napisania. Jasne, że pierwszy był trudny, bo początki są zawsze trudne. Pierwszy krok zrobiony na nowozelandzkiej ziemi. Napisanie pierwszego...

Nowa Zelandia. Pierwszy krok.

0
Tak jak każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku, tak i każda opowieść zaczyna się od pierwszego zdania. Trudno jest zacząć. Chyba najlepszym sposobem...

Pancake Rocks. A wszystko zaczęło się od lodów.

0
Dwie okazje dalej znalazłam się z powrotem w Nelson. Nim jednak znów spotkałam się z Jess i udałam się pod wymarzony prysznic odwiedziałm i-site....

Nurkowanie zimą. Jackson Bay

0
A tak sobie pomyślałam, że skoro w Polsce szaleje teraz zima, to pokażę kawałek nowozelandzkiej zimy. Takiej zimy z dużym przymróżeniem oka 🙂 Jaskson Bay W...

Punakaiki, czyli naleśniki na Zachodnim Wybrzeżu

0
Skały naleśnikowe można „odfajkować” w 20 minut… co szczerze odradzam. Pomimo tego, że skały są oblegane i czasem trafia się turystyczny zator, to warto zobaczyć...

Queenstown – stolica sportu

0
Po zdobyciu Mt Burke, przerzuceniu paru kubików drzewa kanuka i nocnym trzęsieniu ziemi przyszedł czas na pakowanie. Co się odwlecze to nie uciecze 🙂 Przyszła...

Rob Roy Glacier, czyli powrót z Matukituki Valley

0
Po nocy pod gwiazdami, wśród gór… i papug Kea wstałam niewyspana, ale szczęśliwa. Odwlekałam moment zejścia ile tylko mogłam. Znów ta sama taktyka. Zejście...

Rob Roy Glacier, lodowiec w sercu Matukituki

0
Tułają się pół świata, żeby zobaczyć gdzie też ich marnotrawna córka uciekła… no to trzeba pokazać im („im” znaczy rodzicom) co, gdzie i dlaczego. A owce pasą...

Rodeo w Nowej Zelandii

0
Jeśli zacząć nowy rok, to z przytupem. I takim też przytupem było tegoroczne rodeo 🙂 Ale, ale… teraz pewnie każdy pomyśli sobie: „Rodeo? W Nowej...

Rotorua. Miejsce pełne niespodzianek.

0
Postanowiłam, że zjadę trochę bardziej na południe do Hamilton, może do Rotorua. Zobaczymy co się trafi. Ahoj przygodo! 🙂 W poprzednim poście przyznałam się do małej wpadki...

Rotorua. Polka z rąk do rąk

0
Poprzednią noc spędziłam u Jenny i Bryana. Było miło. Przegadaliśmy parę godzin o wszystkim. Oni próbowali mi przybliżyć Nową Zelandię a ja im przybliżałam...

Routeburn Great Walk we Fiordlandzie

0
Dawno nie byłam we Fiordlandzie. Ostatnia moja wizyta w tym rejonie (a dokładniej szlak Milford Great Walk) skończyła się serią katastrof, co nie znaczy,...

Święta w Nowej Zelandii

0
Święta w Nowej Zelandii są… trochę „inne” niż te w Polsce. Dla mnie to już będą drugie święta w stylu Kiwi 🙂 W tym...

Tasman Glacier i ceny paliwa w Nowej Zelandii

0
Nim przejdę do piękna natury może powiem coś o paliwie w Nowej Zelandii. Podczas mojej pierwszej podróży punkt „paliwo” w ogóle nie znalazł się na...

Taupo, czyli ucieczka przed huraganem

0
No i przeszam wulkany jak maszyna 🙂 Mt Taranaki i Tongariro zdobyte! W ekspresowym tępie. Wiem, raz mówię o delektowaniu się chwilą w Nowej Zelandii,...

Tongariro. Czyli jak sobie dokopać plecakiem.

0
Wstałam wcześnie. Spakowałam swój dobytek i ruszyłam. Cel: przejść Tongariro Northen Circut (Great Walk), czyli okrążyć, wejść na, przejść obok… wulkanów. Nie w 4 dni...

Waikato River. Niby wszystko się zgadza, ale gdzie te Hobbity?

0
Nastał dzień i poranek dnia szóstego. Wczorajsza decyzja o byciu twardym i zabraniu na szlak wszystkiego przyniosła skutki. Moi starzy, wierni przyjaciele powrócili. Kontuzja...

Wanaka, czyli magia miejsca.

0
Skończylimy Copland Track. Meszki (ang. sandfly) nie pozwoliły nam się nawet odetchnąć po zakończenieniu szlaku. Odjechaliśmy z piskiem opon. Jedziemy niżej, niżej, wciąż na południe....

Wyspa Północna. Nelson i Abel Tasman Great Walk.

0
By zdążyć na prom trzeba było wcześniej wstać. Trochę trudne po źle przespanej nocy w hostelu. Współlokatorki – wiek około 18 lat – miały...

Z Taupo do Tongariro. Będą wulkany.

0
Pomachałam szalonej staruszce z Rotorua, gdy ta nawracała z piskiem opon i już byłam w kolejnym samochodzie. Zatrzymała się para Maorysów jadących do Taupo,...

Wanaka, mój nowy dom

0
Zawsze chciałam mieszkać w górach, w miejscu, w którym gdy wychodzę z domu nie moge się nadziwić widokom. … no i doczekałam się 🙂 Od półtorej...

Wellington i Te Papa tu się nie nudzisz

0
Przeżyłam poprzednią noc 🙂 Do końca nie wiedziałm czego się spodziewać w domku jak z horroru, ale wszystko skończyło się dobrze. Poprzedni dzień cały...

Wanaka, drwal… i góry na wyłączność.

0
Plan był taki: zjeść coś innego niż muesli, porządnie się wykąpać, wyspać i z rana (raczej późnego 🙂 ) ruszyć dalej na południe, do...

Abel Tasman. Busz i rajskie plaże

0
Jest taki jeden Great Walk w Nowej Zelandii, który polecam każdemu, niezależnie od tężyzny fizycznej i czasu, jakim dysponuje. Abel Tasman jest w zasadzie...

Auckland, czy to wciąż Nowa Zelandia?

0
Ilekroć przybywam do Auckland coś mi w tym mieście nie pasuje. A może po prostu uprzedzona jestem? Auckland to takie nie-nowozelandzkie-miejsce. Zresztą nie ja...

Ben Lomond i Gondola. Widok na Queenstown

0
Ben Lomond to 1748 metrowy szczyt z widokiem 360 stopni na: Queenstown , Lake Wakatipu, Remarkables, Southern Alps. Czas na jego zdobycie, to około...

Christchurch-Wanaka. 30 powodów

0
Pewnie większość słyszała ten wyświechtany frazes „Nie cel jest najważniejszy a sama podróż”…. cóż kiedy w tym przypadku tak właśnie jest. Droga pomiedzy Christchurch...

Colac Bay. Wyspa Południowa

0
Colac Bay, mała (wręcz mikroskopijna) mieścina na samym poludniu Wyspy Poludniowej. Niedaleko również małego, ale bardziej znanego Riverton. Miejsce polecane głównie tym, którzy stronią od...

Fiordland. Nocleg nad Lake Gunn

0
Wanaka to piękne miejsce, rodzice absolutnie zachwyceni miejscem… ale czas ruszyć w drogę. Czas na nowe wrażenia Z Wanaka udaliśmy się na szybką wycieczkę do...

Fiordland. Rejs statkiem

0
Od razu powiem, że warto Nie ważna pogoda, było warto Mój drugi raz w Milford Sound, tym razem nie na budżecie… więc „zaszalejmy” Jeśli ktoś wybiera się...

Hobbiton. W krainie Władcy Pierścieni

0
Chyba ostatnia rzecz, jakiej spodziewałam się z ust mojego taty, to: „chcę zobaczyć wioskę Hobbitów”. Już wyjaśniam czemu. Mój tata do wielkich fanów Władcy...

Isthmus Peak, góra pomiędzy Wanaka i Hawea

0
Isthmus Peak to góra (1385m n.p.m.) położona w wąskim gardle pomiędzy Lake Hawea i Lake Wanaka. Sam szlak zaczyna się na drodze SH6, wiodącej...

Kanuka Loop Track w Bendigo

0
Nie ma zbyt wiele jednodniowych szlaków, które by tworzyły pętlę, i które by nie wiodły przez parę godzin w górę, a potem tę samą drogą w...

Lake Hawea Track, co kryje się po drugiej stronie

0
Lake Hawea Track to kolejny szlak w okolicach Wanaka. Początek szlaku znajduje się jakieś 20 minut jazdy samochodu od centrum miasteczka Hawea (40-50 minut jazdy...

Między wyspami… ceny, promy, przeprawy

0
Nowa Zelandia to kraj wyspiarski. Jeśli chcemy zobaczyć Wyspę Północna i Południową musimy się liczyć z dodatkowym wydatkiem. Będziemy potrzebowali promu, by pokonać Cook...

Mt Iron Track, czyli Wanaka i okolice

0
Wanaka, to jedno z popularniejszych miejsc do zobaczenia na Wyspie Południowej. Turystów przyciąga niesamowita sceneria, góry, jezioro… Jednym z najpopularniejszych szlakow w okolicy jest Mt...

Mt Judah Track, trekking w Glenorchy

0
Na szlak padło całkiem przypadkowo, chyba uwiodła mnie nazwa i dwugodzinna jazda samochodem w jedną stronę Przyszło mi jechac aż do Glenorchy. O ja biedna,...

Mt Shrimpton. Trekking w Makarora

0
Jednodniowy szlak z widokiem na brzegi Lake Wanaka, Makarora Valley i Southern Alps. Mt Shrimpton Track znajduje się na terenie Parku Narodowego Mt Aspiring. Szlak startuje z...

Queen Charlotte Track i najlepszy kemping w NZ

0
Queen Charlotte Track został jedynie liźnięty… delikatnie, koniuszkiem języka. Całość zajmuje 3-5 dni (71 km w jedną stronę), a na taki luksus już nie...

Queenstown, góry i nocne życie

0
Kolejny dzień w Queenstown. Nim nadejdzie pora imprezowania trzeba coś ze sobą zrobić. „Coś ze sobą zrobić” znaczy: ogarnąć się, rozpytać co, gdzie, jak...

Rotorua. Autentycznie i za darmo

0
W Rotorua na atrakcje geotermalne i te związane z kulturą maoryską można wydać sporo. O czym już pisałam ostatnio przy okazji Te Puia (artykuł...

Rotorua. Geotermalne cuda i Maorysi

0
Rotorua ograniczyliśmy do minimum. Deszcz i wiatr towarzyszyły nam od Tongariro (o Tongariro Alpine Crossing możesz przeczytać tutaj). Ani się nie chciało wychylać nosa...

Blog o Nowej Zelandii, podróżach, fotografii, porady

0
Misją mojego bloga przez pokazywanie piękna i unikatowości Nowej Zelandii jest zainspirowanie ludzi do odwiedzenia tego małego kraju na drugim końcu świata, gdzie ludzie...

Tongariro Alpine Crossing. Wulkany

0
Wulkan za wulkanem. Jeden za drugim. Idę jak maszyna Jedengo dnia zdobyłam Mt Taranaki (zwanego także Mt Egmont), najwyższy wulkan Nowej Zelandii, a drugiego dnia...

Tongariro Crossing, wulkany we mgle

0
Najstarszy Park Narodowy w Nowej Zelandii, ze szlakiem, który każdy ma na swojej “bucket list” przybywając na drugi koniec świata. Nie wiem ile razy już...

Temple Basin – Trekking w Arthur’s Pass

0
Arthur’s Pass to przełęcz łącząca Wschodnie Wybrzeże Nowej Zelandii z Zachodnim. Miedzy Christchurch i Kumara. Przełęcz przecinająca Alpy Południowe w poprzek. To miejsce warte polecenia...

Rock Peak Track, super widok na Queenstown

0
Jest taki szlak górski miedzy Queenstown a Wanaka, który większość ludzi po prostu pomija. Ludzie zatrzymują się na przełaczy Crown Range, robią fotkę i spieszą dalej… mi...

Skyline Track, alternatywa dla Roys Peak Track

0
Roys Peak – zdecydowanie najpopularniejszy szlak w Wanaka. Szczyt dominujący nad miasteczkiem. Z roku na rok przybywa chętnych do zdobycia tego szczytu, powoli można mówić...

Losowe artykuły:

Ben Lomond i Gondola. Widok na Queenstown

0
Ben Lomond to 1748 metrowy szczyt z widokiem 360 stopni na: Queenstown , Lake Wakatipu, Remarkables, Southern Alps. Czas na jego zdobycie, to około 6-8 godzin. Szlak wspina się 1400 metrów ponad poziom jeziora....

Matukituki Valley, czyli warto wyzionąć ducha

0
Góry mnie wzywały. Ekipa, z którą spędziłam ostatnie dni / tygodnie miała szabat. Odłożyli góry na później. A mi już tęskno było za górami… i po trochu za samotnością. Nie zrozumcie mnie źle. Towarzystwo,...